czwartek, 7 lipca 2011

i juz po wakacjach...

było super, super, super, a teraz trzeba się odnaleźć w naszej strefie klimatycznej...
Po powrocie dostałam super prezent - książkę "Sew! (dziękuję Kasiu) i tak oto wyczarowałam serduszka:
jak tylko przestanie lać, zrobię lepsze zdjęcia:)