wtorek, 22 marca 2011

wiosna, wiosna, wiosna ach to ty

z początkiem wiosny stworzyłam bukiet
nie byle jaki - pisankowy:) Czuję już wiosnę (chociaż nie udało nam się odszukać bazi) i  jest mi już tak  świątecznie, więc uszyłam pisanki na patyczku. Myślę, że będą super ozdobą na Wielkanoc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz